Czy 500+ pochodzi z podatków? - część 1
Zamknij
+48 505 536 664
Pon - Pt : 8:00 - 16:00

Czy 500+ pochodzi z podatków? - część 1


Ostatnio internet zawrzał. Szeroko komentowane jest pytanie jednego z internautów “Czy to prawda że 500+ pochodzi z podatków które płacimy my wszyscy?”. 

Innym tego typu hitem internetu było stwierdzenie pewnej oburzonej “maDki” że 500+ które dostawała na początku to nie to samo 500+ które dostaje teraz bo wszystko drożeje więc w ramach programu 500+ powinna dostawać np 700 złotych. Jeszcze ciekawsze okazało się stwierdzenie pewnego internauty, że to nie jest uczciwe bo bogatsi przedsiębiorcy płacą dokładnie tyle samo pieniędzy w podatkach ile on biedny i niezamożny pracownik na etacie. I chodź trudno w to uwierzyć z dalszego toku jego wywodów wynikało, że jest przekonany iż (wtedy jeszcze) 18% podatku dochodowego stanowi dokładnie tą samą kwotę w każdym przypadku. Rozróżnianie wartości procentowej od kwotowej było poza jego zasięgiem myślowym. Jak więc określić takie osoby bez używania inwektyw? Bo czemu mielibyśmy używać inwektyw, które odnoszą się nie tylko do nielicznych przypadków ale coraz częściej do ogółu społeczeństwa? 


Chodź czytając takie wpisy lepiej jest się śmiać niż załamywać to musimy zdać sobie sprawę z tego że, problem się nasila i coraz większa część społeczeństwa świadomie stroni od zrozumienia mechanizmów podatkowych w naszym Państwie. Coś co kiedyś mogło stanowić śmieszna anegdotę zaczyna być zjawiskiem masowym. Jak możemy temu przeciwdziałać i właściwie po co?

 

Zacznijmy od tego drugiego pytania - po co? Odpowiedź jest prosta - ciemnym ludem łatwiej rządzić. I chodź jako księgowi zdajemy sobie sprawę że zapoznawanie się z zasadami rozliczeń czy to firmy czy pracownika niekoniecznie musi stać się czyjąś życiową pasją, to jeśli każdy obywatel nie będzie rozumiał chociaż podstaw systemu podatkowego będziemy zgubieni. Władza która jest niekontrolowana w tym temacie, pozostaje bezkarna, wprowadzając coraz to nowe obciążenia i obowiązki które najczęściej wprost przekładają się na przedsiębiorców. Małe firmy w związku z tym upadają, duże zaczynają obchodzić system lub przekładać obciążenia na swoich klientów i wszystko zaczyna drożeć. W zawiązku z tym nierozumiejący zasad finansowych obywatele zaczynają się domagać kolejnych świadczeń socjalnych na które rząd musi znaleźć kolejne pieniądze. Sytuacja dość znana z dzisiejszych polskich realiów prawda?

 

Jak możemy to zmienić i powstrzymać to błędne koło? Radykalna zmiana w edukacji - oto nasza propozycje, chętnie też poznamy Państwa opinie i propozycje, bo najwyższy czas aby przeciwdziałać rosnącej lawinowo fali złych decyzji i podwyżek na każdym szczeblu. 

 

Czesć druga wpisu znajduje się pod tym linkiem:

https://taxfit.pl/blog/czy_500_pochodzi_z_podatkow_czesc_2