Nie jest miło przynosić hiobowe wieści ale niestety taki mamy przykry obowiązek.
Nie tak dawno opublikowaliśmy artykuł pod tytułem:
Czy wojna światopoglądowa wpływa na gospodarkę?
Poruszyliśmy w nim temat korelacji pomiędzy wolnością światopoglądową i praworządnością, a wypłatami środków unijnych dla naszego kraju. Od tamtej pory konflikt na linii Polska - Komisja Europejska zaognił się dość mocno. Niedawne spotkanie z premierem Węgier dało nam sojusznika w walce o zniesienie niekorzystnych według polskiego rządu zapisów. Premier Morawiecki przekonuje społeczeństwo że jest to walka o pieniądze, suwerenność i niezależność. Na ile te tłumaczenia są wiarygodne pozostawiamy do oceny Państwu. Natomiast dziś Komisja Europejska odpowiedziała na deklaracje i oświadczenia Polski oraz listy słane do jej przewodniczącej. Stanowisko Komisji jest jednoznaczne i Bruksela nie zamierza cofnąć swoich postanowień.
Tak oto Polski rząd dąży otwarcie do konfliktu z Unią Europejską idąc w zaparte i twierdząc że robi to dla obywateli swojego kraju. Naszej pozycji nie sprzyja też fakt że to prezydentura pod kierownictwem niemiec będzie kierować rozmowami. Jakie mogą być zatem rezultaty takiego zwarcia?
Z pewnością osłabienie relacji i pozycji Polski na arenie międzynarodowej - to właściwie już się stało. Niechętnie omawiany jednak dopuszczalny jest też wariant w którym faktycznie Polskie weto zablokuje opracowanie unijnego budżetu. Wtedy Komisja Europejska rozpocznie prace nad “technicznymi alternatywami”. Efekt może być taki że dotychczas zasilający nasze Państwo szeroki strumień unijnych dotacji wyschnie z dnia na dzień, a nasza marginalizacja w strukturach decyzyjnych jeszcze się pogłębi. W ten sposób z największego beneficjenta unijnego budżetu staniemy się największym przegranym i to w chwili kiedy gospodarka jest silnie nadwyrenżona pandemią a rząd planuje nowe podatki i podwyżki już istniejących. Z punktu widzenia małych i średnich przedsiębiorców w Polsce ciężko jest sobie wyobrazić gorszy scenariusz.
Całość sytuacji w kontrowersyjny sposób skomentował na twitterze były przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk:
“Wszystkie, podkreślam, wszystkie działania PiS wpisują się precyzyjnie w rosyjską strategię rozbijania Unii Europejskiej i geopolityczną izolację Polski. Czy robią to świadomie jest pytaniem drugorzędnym.”
Źródło: https://twitter.com/donaldtusk
O dalszym rozwoju sytuacji będziemy Państwa informować na bieżąco w ramach naszego bloga.